261 Emocje Mistrzyni Wrażliwość

 


Wrażliwość

"To, co sprawia, że jesteś wrażliwa, wszystkie te części ciebie, które są delikatne i podatne na atak, sprawiają, że jesteś sobą i jesteś wyjątkowa."

Moja mentorka, kobieta, którą szczerze cenię, Brené Brown, wiele badań poświęciła właśnie wrażliwości. Nie lubiła jej, nie chciała jej pokazywać, czuć. Była wychowana w stylu teksańskim, gdzie wszelkie objawy ckliwości, łez czy uzewnętrzniania się, nie były mile widziane. Trzeba było być silnym, dzielnym, a jak nie to choć udawać. Jej badania pokazały, że wrażliwość jest kluczem do wielu rzeczy.

Kiedy unikamy tej strony naszych emocji, kiedy nie chcemy jej pokazywać światu, zamykamy się na miłość, na dobro, na zdrowe relacje z innymi, z sobą włącznie. Wydaje nam się, że wrażliwość to słabość, że pokazując ją, wystawiamy się na zranienie, na ból. Powszechnie mówi się, że mając dobre serce trzeba mieć twardą dupę. Tak samo myśli się o okazywaniu wrażliwości.

Zdefiniujmy czym właściwie jest ta emocja.

Wrażliwość to zdolność przeżywania wrażeń, emocji, reagowania na bodźce. Ale w języku polskim też uważa się wrażliwość za brak odporności na coś, na bycie bardziej wystawionym na negatywne bodźce. A czym jest ona według mnie? Wrażliwość to nie wygrywanie czy przegrywanie. To odwaga by pokazać światu jakim się jest, to działanie pomimo strachu, bez kontroli nad tym, jaki będzie efekt końcowy. Wrażliwość to nie słabość. To nasza największa zaleta, to miejsce, w którym znajdujemy kreatywność, innowacyjność, siłę do zmian i miłość.

Otwarcie się i pokazanie jacy jesteśmy naprawdę nie jest głupotą ale szczytem odwagi i gwarancją autentycznego i szczęśliwego życia.

Rihanna powiedziała kiedyś, że trudniej jest być wrażliwym, tak otwarcie, niż faktycznie być silnym i odpornym na bodźce.

Całe życie wstydziłam się tak wielu rzeczy, ale przede wszystkim tego, jaka jestem i co czuje.

Dziś stawiam na pokazanie jaka jestem naprawdę, na pokazanie mojej wrażliwości. I bynajmniej nie uważam jej za brak odporności a za dodatkową siłę, która pomaga mi przetrwać. Bo dzięki zmianom jakich dokonałam wiem, że każda krytyka, złe słowa, spojrzenia, czy inne wytyki, są nie moim problemem, nawet jeśli kierowane w moją osobę, ale problemem tego, kto je wypowiada czy czyni.  Nie wstydzę się już.

Jeżeli jeszcze nie znasz Brené Brown, to koniecznie ją poznaj. Jej Wypowiedzi (tedtalk 1 i tedtalk 2)  są z polskimi napisami. Wiele jej książek jest dostępnych w Empiku w języku polskim. Najlepiej zacząć od Darów Niedoskonałości a potem sięgnąć po Rosnąc w siłę i z Wielką Odwagą. Jej praca była dla mnie zawsze wielką inspiracją i kocham jej słuchać, często wracam do jej słów. Naprawdę pomagają poczuć się lepiej z tym, co czujesz i jaka jesteś. Pomagają się zwyczajnie zaakceptować.

"Najsilniejsza miłość to tak, która pokazuje swoją kruchość." Paulo Coelho

By czuć się bardziej komfortowo ze swoją wrażliwością, musisz się zaakceptować i być pewna tego, że jesteś wartościowa. Więc pracuj nad tym, a przyjdzie ci to łatwiej.

"Wrażliwość ciągnie za sobą odwagę i prawdę. Prawda i odwaga nie zawsze są wygodne, ale nigdy nie są słabością." Bréne Brown

Powtarzaj sobie często, słowa Roosevelta: Nie krytyk się liczy, nie człowiek, który wska­zuje, jak po­tykają się sil­ni al­bo co in­ni mog­li­by zro­bić le­piej. Chwała na­leży się temu na are­nie, które­go twarz jest uma­zana błotem, po­tem i krwią, który dziel­nie wal­czy, który wie, co to jest wiel­ki en­tuzjazm, wiel­kie poświęce­nie, który ściera się w słusznych spra­wach, który w swych naj­lep­szych chwi­lach poz­nał tryumf wielkiego wyczy­nu, a w naj­gor­szych, gdy przeg­ry­wa, to przy­naj­mniej przeg­ry­wa z od­wagą, nie chcąc, aby je­go miej­sce było wśród chłod­nych i nieśmiałych dusz, które nig­dy nie poz­nały ani sma­ku zwy­cięstwa, ani sma­ku po­rażki.

Kiedy dopadają cię złe myśli, kliknij wewnątrz siebie przycisk USUŃ i idź dalej.

Poznaj siebie. Medytuj bądź uważna, pisz dziennik. Kiedy wiesz jaka jesteś, wiesz na co cię stać, trudniej jest innym cię przygnieść. Eleonora Roosevelt mówiła, że tylko my dajemy prawo innym by nas ranili. Kiedy go im nie dasz, nie będzie boleć. To trudniej zrobić niż napisać, ale na pewno jest to coś, nad czym warto pracować!

Zaufaj sobie, swojej intuicji, zaakceptuj swoje decyzje i pamiętaj, że porażki są częścią procesu życia, rozwoju, nauki. Porażka nie czyni z ciebie porażki, ona czyni cię uczennicą życia.

Rozmawiaj z innymi, dziel się tym, co naprawdę czujesz. Odrzuć maski i przestań wstydzić się tego, kim jesteś. Bo jesteś unikalna. Doceń to.

"Ból emocjonalny cię nie zabije, ale uciekanie od niego już może. Poczuj go, okiełznaj, a potem daj sobie czas, by wylizać rany." Vironika Tugaleva


Zapraszam do Sklepiku Mistrzyni po więcej inspiracji!

Komentarze