118 Kocham to co robię! Natalia Kalicka

Natalia z Waniliowy, Lawendowy, Biały to piękna kobieta o słodkiej duszy. Jej miejsce na ziemi to jej dom, w uroczym otoczeniu natury, zieleni i zwierząt. Jest coś dla oka i coś dla duszy. I ona się tam odnajduje. Wątpliwości i strach wymienia na miłość, sielankę wsi i spokój. Jej romantyczne usposobienie i chęć życia widać w jej oczach. Ma wiele pasji, którymi się dziś z nami dzieli. Zapraszam was na jej historię, jej piękne zdjęcia i parę słów inspiracji.





Za swoją pasję uważam uwielbienie do wypiekania słodkości. Uwielbiam też fotografować, zajmować się domem i ogrodem. Niektórzy uważają to za obowiązek, a ja za ogromną przyjemność. To daje mi radość, przyjemność, satysfakcję i poczucie spełnienia. Dzięki temu jestem szczęśliwa. Taka po prostu jestem. Żyję takim życiem. moją wsią, kocham naturę, bliskie spotkania  z przyrodą. Taka moja zwykła codzienność mi wystarcza mi do spełnienia i radości.


Dlaczego tak ważna w moim życiu jest pasja? Bo bez niej nie byłabym szczęśliwa. Nie miałabym sił na kolejny dzień. Pasje dają mi radość życia, chwile wytchnienia , motywują mnie do dalszego działania, dają mi czas dla siebie. 



Do stworzenia bloga i miejsca, gdzie mogę dzielić się swoją pasją zainspirowały mnie właśnie inne kobiety.  Zaczęło się tak, że codziennie wchodziłam na swoje ulubione blogi, codziennie znajdowałam nowe i pomyślałam pewnego zimowego wieczoru, że to co robię, kocham i warto byłoby dzielić się tym z innymi. Nie wyobrażam sobie życia bez moich pasji. Wtedy byłoby smutne, bez kolorów i barw, nie poznałabym wielu wspaniałych osób, ale też i ja sama byłabym mało szczęśliwa. A tak, gdy nawet jest mi smutno i bardzo źle, zabieram się wtedy za to co kocham, smutki idą w zapomnienie, a ja wyłączam złe myśli i robię to co lubię najbardziej.


Każdy z nas ma chwile wątpliwości. Nie raz miałam momenty, że to co robię, może się komuś nie spodobać.  Ale nie warto, my powinniśmy być szczęśliwe. Do dziś uczę się, by nie przejmować się opinią innych, by nie zwracać uwagi na ich krytykę, bo życie mamy jedno i powinniśmy spełniać się, realizować swoje marzenia własnie tu i teraz.


Czytam książki o miłości. Tak, jestem romantyczką i marzycielką. Niektórzy mogą stwierdzić, że czytanie takich książek to obciach. Dobrze, każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, ale to mi własnie sprawia przyjemność. Lubię je czytać i czytać będę.


Moje motto… Cieżko powiedzieć. Ale uwielbiam to zdanie i zawsze je sobie powtarzam…
„ Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz one przyjdą same” I właśnie tak w życiu jest.

Poranki kocham. Te niespieszne, powolne… Wybieram jeden z kubeczków mojej ulubionej marki, parzę herbatę z cytryną, zajadam pyszne śniadanko i patrzę na moją naturę i przyrodę dookoła. Ubóstwiam miejsce, w którym mieszkam. 

Przed snem myślę o bliskich osobach, które bardzo kocham.

Brakuje mi czasu na dokończenie jednego wielkiego marzenia ( nie zdradzę jakiego). Ale mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła wszystkim o tym powiedzieć.

Odpoczywam w kuchni piekąc słodkości. Spacerując po łąkach i lasach. Odpoczywam w ogrodzie z książką, przy dobrej muzyce, fotografując… Ładuję baterie jeżdżąc rowerem, wsłuchując się w śpiew ptaków, także pracując w warzywniaku… Nic mnie nie relaksuje bardziej jak te rzeczy.
W ludziach lubię inność. Podoba mi się to, że każdy z nas jest na swój sposób wyjątkowy, każdy ma inna urodę, oczy i charakter.  A najbardziej nie lubię w ludziach zazdrości. 

Mam mnóstwo planów, marzeń i celów. Cały czas sobie powtarzam, że życie mamy jedno i trzeba próbować. Choć czasem może zdarzyć się tak, że do końca nie damy rady spełnić czegoś, ale nigdy nie będziemy żałować, że spróbowaliśmy.

Kilka słów ode mnie…

„ Kochana Kobieto, 

Jeśli to czytasz to wiedz, że jesteś wyjątkowa i niepowtarzalna. Spełniaj swoje marzenia, plany, realizuj je. Bo życie powinnaś przeżyć tak jak to właśnie sobie wymarzyłaś. Rób wiele przede wszystkim dla siebie. Nie zastawiaj się co powiedzą inni, bo to TY MASZ BYĆ SZCZĘŚLIWA”

                                                                             Natalia Kalicka

Komentarze