247 Emocje Mistrzyni - Strach


Strach


Moja córka, Nadia, nie dalej jak parę dni temu zapytała mnie: Mamo, czy ja mogę się bać ciemności? Czy to źle, że się boję?

Każdy z nas się boi, to przecież instynkt, który miał nas chronić. Jednak to było miliony lat temu i od tego czasu wiele się zmieniło. Strach nabrał więcej barw i znaczeń. 

Ja boję się wysokości, samolotów, lekarzy. Tak naprawdę każdej sytuacji, w której czuję, że nie mam kontroli, że muszę polegać na innych. Mam z tym problem. Moja córka boi się ciemności. Z jej bujną wyobraźnią i tysiącami opowieści, które jej codziennie czytamy, ma magiczne pomysły na to, co może się czaić w ciemności. Kiedy pyta, zawsze jej odpowiadam: "Oczywiście, że możesz się bać. To naturalne. To zupełnie normalne. Ale nie pozwól by strach decydował za ciebie. Możesz się bać, ale dalej rób to, czego się boisz."

Mówię jej tak dlatego, iż wiem, że odwaga nie oznacza braku strachu, ale oznacza jego akceptacje i szukanie sposobu na jego obejście. Dlatego choć się boję, wchodzę z nią na diabelskie młyny, wspinam się, wyglądam w dół ze Sky Tower. By być jej wzorem, by pokazać, że można, nawet jeśli się boimy.

Jack Canfild, autor Balsamu dla duszy, mówi, że wszystko to, czego pragniemy, jest po drugiej stronie strachu.

Strach to nasza cecha pierwotna, jedna z pierwszych emocji, której zadaniem było pomóc nam przetrwać. Strach przed tym, co mogło nas zranić bądź zabić. Dziś, wiele, wiele lat później, strach dalej jest jedną z głównych emocji, choć jest przestarzały i bardzo często bezcelowy. Boimy się samotności, odrzucenia, ośmieszenia czy izolacji. Bojąc się, zabijamy życie i odbieramy sobie szansę na więcej.

Tak naprawdę zawsze boimy się, że nie jesteśmy dość dobre by czemuś podołać.

Wiecznie bojąc się, nie podejmując ryzyka, tracimy wszystko to, o czym marzymy, co mogłybyśmy mieć.

Oddając mu się, oddając władzę strachowi, oddajemy władzę nad własnym życiem.

Strach zabija więcej marzeń niż faktyczna porażka.

To czego się boimy, jeśli nie damy radę tego przezwyciężyć, stanie się naszym limitem.

A my przecież nie chcemy ograniczeń. Strach jest częścią życia, i jak mówi Robin Sharma, musimy go zaakceptować. 

Słyszałaś, że strach ma wielkie oczy? To szczera prawda! To, czego się boimy wydaje się straszniejsze, bo jest nieznane, nie zbadane. Dlatego też, warto zaryzykować, stwierdzić, nie było tak źle! Niż potem żałować...

A to czego nie możemy zmienić, musimy zaakceptować, stać się silniejszym i bardziej świadom. To sztuka, akceptacja tego, co nie jest pod naszą kontrolą, to jedyne słuszne wyjście


O strachu przeczytasz w moim opowiadaniu , które znajdziesz tutaj!

Więc jak radzić sobie ze strachem?

Jak działać pomimo strachu?

Zobacz moje sprawdzone metody!

  1. Boimy się tego, co nieznane, więc czas to poznać. Wiedza otwiera oczy i pomaga zrozumieć, znaleźć sposób i narzędzia by go pokonać. Więc czytaj, słuchaj, ucz się. Polecam ci książkę Mimo lęku Susan Jeffers. Na rynku znajdziesz wiele książek dotyczących strachu. Na przykład Briana Tracy. Ale ja jakoś nigdy za nim nie przepadałam. Szukaj, na pewno znajdziesz coś dla siebie.
  2. Nazwij swój strach. Kogo lub czego się boisz? Boisz się rozstania z partnerem, który nie jest dla ciebie dobry? Boisz się powiedzieć komuś prawdę, która od dawna ci siedzi na żołądku? Boisz się o swoje zdrowie, finanse, rodzine, bezpieczeństwo? Nazwij swój strach. Zapisz to, wszystko to, czego tak bardzo się boisz. Najgorzej walczyć z czymś, co nie ma imienia. Koniecznie obejrzyj ten Ted Talk Tima Ferrisa. Ma polskie napisy !
  3. Planuj, szukaj rozwiązań i nie poddawaj się. Kiedy zapisujesz coś, ma to większą moc sprawczą niż myśli, które są ulotne i zdradliwe. Bądź ze sobą szczera i zapisz to czego się boisz. Opracuj plan działania. Nie ma rzeczy niemożliwych. Więc szukaj nowych sposobów. Szukaj nowych rozwiązań i uwierz w ich powodzenie. Uwierz w siebie. Czemu by innym miało się udać a nie tobie? Nie jesteś od nikogo gorsza. 
  4. Ćwicz odwagę. Tak naprawdę nigdy się nie pozbędziesz się strachu. Jednym z moich ulubionych bohaterów, mentorów, jest Elon Musk. Tak wiele razy znosił krytykę całego świata, wytykanie palcami i tysiące bardzo drogich porażek, ale się nie poddał. W jednym wywiadzie powiedział, że to nie jest tak, że on nie czuje strachu. Wręcz przeciwnie, czuje go dość intensywnie, ale nie zwracana na niego uwagi, nie pozwala mu dojść do władzy. Działa pomimo strachu. Każdy może, tak jak i on, po prostu być zwyczajną osobą, która robi niezwyczajne rzeczy. Odwaga to mięsień. Strach wymaga energii, poświęcenia, a tak naprawdę to co mu oddajesz, możesz wykorzystać ćwicząc działanie. Małe akty odwagi każdego dnia doprowadzą cię do miejsca, o którym marzysz. Małe, malutkie, takie które irytują każdego dnia. Obawa przed telefonem do urzędu, przed przyznaniem się do błędu, porozmawianiem z obcą osobą czy uśmiechem do drugiej osoby, która naprawdę ci się podoba ale nie chcesz się z tym zdradzić. Dlaczego? Bo znów czujesz się nie dość dobra.
  5. Używaj afirmacji. DAM RADĘ,! POKONAM STRACH! ODNIOSĘ SUKCES! SPEŁNIĘ MARZENIA! Zapisz je na lustrze, na karteczkach, otocz się nimi. I powtarzaj tak często, jak się da.
  6. Śpiewaj, uśmiechaj się, tańcz. Znajdź nutkę, która podnosi cię na duchu a dzień zacznij od mantry. Co to mantra? To dźwięk, który w kółko powtarzasz, a który leczy twoje nerwy i negatywne myśli. Ja się w nich zakochałam. Agnieszka Maciąg poleca też mudrę na walkę z lękiem. Wszystko wyjaśnia w tym video! Tu znajdziesz link do mojej ukochanej mantry! Jeśli jesteś bardzo wierząca, módl się. Ale poszukaj nowych, lepszych sposobów na modlitwę. 
  7. Oddychaj! Medytuj! To zawsze jest recepta. Polecam na początek Beatę Pawlikowską! Jej lekcja 1.

Pamitaj, jak mówił Mistrz Yoda, strach powoduje gniew, gniew nienawiść i desperację. A to wszystko razem wiedzie do cierpienia.



Komentarze